środa, 10 sierpnia 2016

Czas na napoje sportowe... ale czy na pewno ?

W dzisiejszych czasach wybór napojów sportowych jest naprawdę ogromny. Reklamują się zapewniając, że po jego spożyciu wzrośnie nasza wydolność, zniknie uczucie zmęczenia oraz przyspieszy się potreningowa regeneracja. Przybliżę rodzaje tychże napojów oraz podam jeden przepis na domowy izotonik. Na trening powinniśmy zabierać przed wszystkim wodę. Opisywałem ją bardziej w poprzednim artykule, więc dodam jedynie jak ją pić w trakcie jednostki treningowej. Jeśli ćwiczenia zajmują Tobie mniej niż 60 minut korzystaj z samej wody, gdyż nie potrzebujesz dodatkowej energii z napojów. Pij około 250 ml na każde 15 minut. Oczywiście możesz wypić więcej, gdy jesteś nadal spragniony. Odwodnienie prowadzi do mniejszej wytrzymałości mięśni podczas treningu.

Kolejną substancją jest napój hipotoniczny. Zawiera niewielkie ilości węglowodanów, dostarczając do naszego ciała cukry. W ten sposób zaopatruje nas w niezbędną energię. Przybliżając jego skład możemy zauważyć 2 g cukru na każde 100 ml płynu. Nie zapewni nam to znaczących wzrostów energii podczas ćwiczeń, lecz na niezbyt wymagające jednostki sprawdzi się idealnie. Są dobrze wchłaniane do organizmu oraz często zawierają niezbędne elektrolity i minerały tracone podczas efektu pocenia (potas, sód).

Napoje  izotoniczne (izotoniki). Zawierają więcej cukru niż napoje hipotoniczne. Wylicza się, że rozpuszczone jest 6 g cukru / 100 ml. Dostarcza dużo więcej energii niż wyżej opisane płyny hipotoniczne. Perfekcyjnie sprawdzą się podczas długich i wyczerpujących treningów, gdzie uzupełnienie węglowodanów i wody jest konieczne, aby nasza wydajność nie spadła. Gdy jednak pragniesz zrzucić kilka kilogramów napój izotoniczny może być nie najlepszym wyborem.

Napoje hipertoniczne. Zawierają najwięcej, bo aż 10 g cukru na 100 ml substancji. Najlepiej sprawdza się po treningu jako uzupełnienie utraconej energii. Ma jednak także swoje wady. Głównie z opóźnioną absorpcją wody do organizmy poprzez tak dużą zawartość cukru. Doskonale sprawdza się jako przedtreningowy posiłek w płynie, gdy trening planujemy przeprowadzić wczesną porą.

Teraz obiecany przepis na domowy napój izotoniczny (izotonik)

Składniki:

    Woda (500ml)

    Miód (2-3 łyżki)

    Sok z cytryny (wyciśnięte z połówki)

    Szczypta soli


Wszystko mieszamy i przelewamy do bidonu lub innego naczynia. Smacznego i na trening marsz !

9 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie domowe izotoniki! :)
    A tych ze sklepów lepiej nie ruszać.

    Pozdrawiam
    https://taniedoskonala.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Gotowych napojów izotonicznych nie kupuję, zazwyczaj na ćwiczenia zabieram ze sobą butelkę wody :) Musze spróbować wykonać taki domowy izotonik i zobaczyć jak się u mnie sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny, prosty przepis, dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oduczac sie picia napoi zero wiec smaku brakuje - sprobuje moze :) chociaz kalorie z miodu :(

    OdpowiedzUsuń
  5. W końcu rozumiem co oznaczają te nazwy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a wiesz, ze nie wiedzialam, ze w tak prosty sposob mozna zrobic izotoniki. ciekawy prosty sposob!

    OdpowiedzUsuń
  7. Napoje sportowe są ok, ale tylko te przygotowane w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też wolę zrobić w parę chwil domowy izotonik niż kupować go w sklepie. To o wiele lepsza alternatywa! :)

    OdpowiedzUsuń